W miejscu gdzie atakowaliście było tylko dwóch strażników goblińskich jednego zabił strzelec a drugiego człowiek w kolczudze,nagle zaa namiotu wybiegło 5 wojowników goblińskich i zaczęła się walka jeden z nich zaatakował ciebie lecz ty się obroniłeś,trafiłeś go lekko w korpus

Goblin Wojownik-94 hp
Ty-100 hp

Trafiłeś goblina mocno w głowe zadając dużo obrażeń ale inny goblin przyszedł z pomocą dla tamtego trafionego w głowę.

Ty-100 hp
Goblin1-40 hp
Goblin2-100 hp

Pierwszy goblin mimo że oceniałeś go na niegroźnego już ostatnimi siłami uderzył cię po nodze a następnie skonał,drugi goblin uderzył cię w ręke ale ty także uderzyłeś goblina

Ty-95
Goblin-90

Wbijając miecz w brzuch goblina sparaliżowałeś go więc goblin nie odpowiedział ci atakiem

Ty-95
Goblin-70

Zraniłeś goblina mocno ale on po ataku zamachnął się drugą reką i uderzył cię w brzuch,na szczęście strój rekruta który otrzymałeś od przywódcy zamortyzował uderzenie

Ty-85
Goblin-30

Dobiłeś goblina ale nagle z tyłu trafiono cię bełtem i nie wiesz kto to zrobił,bełt trafił w ramię lewej ręki i nie przeszkadza zbytnio w walce,lecz gdy pierwsza fala goblinów poległa,przywódca krzyknął
-Nadchodzą kolejne gobliny,do ataku!!!
Tym razem goblinów było więcej ponieważ aż 10,po krzyknięciu przywódcy zobaczyłeś za drzewami sylwetkę postaci z kuszą która przemieszczała się pomiędzy obozem naokoło

Gdy goniłeś postać zauważyłeś że był to ork z kuszą,lecz ty wpadłeś w dużą kałóże i ślad po nim zaginął